Odżył pomysł zorganizowania wspólnych zawodów serii DTM i Super GT.
Już kilka lat temu niemieckie i japońskie mistrzostwa nawiązały współpracę. Jej owocem miało być przyjęcie tego samego regulaminu technicznego. Samochody startujące w jednym i drugim czempionacie posiadałyby jednakowe parametry, w efekcie mogłyby się ze sobą ścigać.
Swego czasu zapowiedziano dwa wyścigi aut DTM i Super GT pomiędzy sezonami 2017 i 2018, ale stopniowo wszystko ucichło. Aż do teraz.
Podczas październikowego finału DTM na tor Hockenheimring wyjechały dwa wozy z Super GT - Lexus LC 500 i Nissan GT-R. Podczas listopadowego finału Super GT na tor Twin Ring Motegi wyjechały wszystkie trzy auta z DTM - Audi RS5 DTM, BMW M4 DTM i Mercedes-AMG C63 DTM.W obu sytuacjach ograniczono się do wykonania "obcymi" samochodami jazd pokazowych, ale obydwie serie na nowo dążą do wspólnego regulaminu i wspólnego wyścigu.