Drugi dzień
przedsezonowych testów na torze Nurburgring zawodnik Orlen Team ART zakończył
na ósmej lokacie z jedenastu. Nie mówi to jednak jeszcze wszystkiego o
progresie, który zanotował. Swoją stratę do lidera danego dnia sesji zmniejszył
o ponad połowę.
Drugi dzień testów Kubica zaczął od mocnego uderzenia.
Wcześnie wyjechał na tor i przez pewien czas utrzymywał się nawet w górnej
części tabeli. Ostatecznie czas na poziomie 1:19,783 był ósmym wynikiem do
przerwy obiadowej. Podobnie jak wczoraj, po południu już żaden z zawodników nie
poprawił swojego tempa jazdy z powodu obniżającej się temperatury asfaltu.
Kubica zakończył tę sesję z najgorszym czasem 1:21,306.
W porównaniu do wczorajszej sesji poprawa u zawodnika Orlen
Team ART jest jednak wyraźna. O ile wczoraj do najlepszego tego dnia Philippa
Enga tracił ponad sekundę, dziś do Ferdinanda Habsburga zbliżył się na 0,464
sekundy. W porównaniu do wczorajszego wyniku poprawił się o prawię sekundę. Co
więcej, Krakowianin ma przed sobą jeszcze pełne dwa dni jazdy, bo jako jedyny z
całej stawki zamierza brać udział we wszystkich czterech dniach sesji.
Po dwóch dniach najlepszą formę prezentuje także jeżdżący
BMW M4 Philipp Eng. Dziś co prawda wykręcił drugi czas, zaledwie o 0,01 sekundy
lepszy od najlepszego, ale jego wczorajszy wynik nadal pozostaje niepobity.
Dziś 29-latek z Austrii miał bardzo produktywny dzień: pokonał aż 164
okrążenia.