Timo Glock ostro i zabawnie skrytykował Mercedesa za kończenie startów w popularnej niemieckiej serii wyścigowej samochodów turystycznych DTM. W emocjach... zwyzywał szefostwo marki.
Podczas inauguracji sezonu 2018 na torze Hockenheimring kierowca BMW stoczył fantastyczny pojedynek o wygraną w drugich zawodach z jeżdżącym Mercedesem Garym Paffettem. Panowie przez kilka okrążeń tasowali się na czele stawki.
Górą z potyczki wyszedł Glock. Gdy osiągnął metę na pierwszym miejscu, 36-latek z radości zaczął rzucać przekleństwami przez radio i zrugał Mercedesa, że ściga się w cyklu ostatni rok.
„Ku***! To było niesamowite mała! To był najlepszy pie******* wyścig, jaki miałem kiedykolwiek w życiu! Najlepszy pie******* wyścig! Ku*** mać Mercedes, nie powinniście odchodzić z tych mistrzostw! Wy pie******* idioci!" - wrzeszczał.
Co na to Mercedes? Ulrich Fritz zarządzający startami producenta aut spod znaku trójramiennej gwiazdy w czempionacie zachwycał się zachowaniem Glocka. Choć oczywiście nie sądzi, że coś da.
„Miło słyszeć, że cenią nas jako konkurencję i jako sportowców". - tłumaczył.
„Ja też muszę powiedzieć Timo, że od początku zawsze był sportowcem, naciskał. Wspaniale słyszeć coś takiego".„Ale czy to coś zmieni, wątpię". - dodał.
2018-05-08 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Glock wyklął Mercedesa za opuszczanie DTM