Przed laty w Formule 2 startowała Natalia Kowalska. W sezonie 2019 zobaczymy w niej inną kobietę - Tatianę Calderon.
Kolumbijka dostała fotel w zespole Arden. Będzie dzieliła garaż z mistrzem serii GP3, Anthoine Hubertem.
„To nowe wyzwanie w mojej karierze, które zbliża mnie o krok do ostatecznego celu: Formuły 1". - mówi 25-latka. „Jestem pewna, że osiągniemy razem z teamem wielkie rzeczy. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia w przyszłym tygodniu testów!"
Calderon jednak ma raczej nikłe szanse pokazać mężczyznom jak się jeździ. Jej dotychczasowe wyniki nie imponują. Ubiegłego roku zajęła dopiero 16. miejsce w GP3.
Mimo tego już dostała się i do wspomnianej przez siebie F1. Była tam najpierw kierowcą rozwojowym, a potem testowym. Zatrudniał ją Sauber, czyli dzisiejsze Alfa Romeo. Nie wiadomo, czy ta współpraca będzie kontynuowana w nadchodzącym sezonie.Tak czy inaczej, Calderon zeszłego roku spełniła marzenie o poprowadzeniu bolidu Formuły Jeden. Niestety, cel ścigania się w niej jest niemal na pewno nieosiągalny dla zawodniczki z Ameryki Południowej.