Jorge Lorenzo "przegra" na przejściu z Ducati do Hondy na sezon 2019 serii MotoGP.
Tak uważa Davide Tardozzi, menedżer zespołu tracącego byłego 3-krotnego mistrza świata.
Lorenzo rozczarowywał w Ducati, aż władze włoskiej marki straciły cierpliwość do Hiszpana i postanowiły zastąpić go na przyszły rok Danilo Petruccim.
Co ciekawe, los chciał, że akurat po tej decyzji 31-latek wreszcie się odnalazł i wygrał trzy wyścigi.
W międzyczasie ogłoszono jego transfer do Hondy na kolejny sezon w miejsce Daniego Pedrosy.
Lorenzo tym samym znajdzie się w innym mocnym teamie, ale według Ducati straci na zmianie ekipy, ponieważ będzie musiał nabierać szybkości od nowa.
Tardozzi stwierdził, że rozstanie Ducati i Lorenzo nie wyjdzie na dobre żadnej ze stron.
„Marc (Marquez, lider Hondy i aktualny mistrz świata - red.)
niewątpliwie myśli, że zyskuje na tym. Czy ma rację, czy nie, nie wiem. Mogę jednak powiedzieć, że Jorge na pewno straci, ponieważ u nas znalazł rodzinę, która za nim idzie i zespół, który daje mu, czego chce". - mówił w wywiadzie dla włoskiego dziennika sportowego La Gazzetta dello Sport.
„W Hondzie będzie musiał zaczynać wszystko od nowa i przystosować się szybciej niż w Ducati".„Wszyscy popełniliśmy błędy i wszyscy stracimy. Tym, który coś zyska, jest Honda".
„Na pewno będziemy o tym pamiętać na przyszłość, nie jesteśmy głupi".W rozmowie z hiszpańskim radiem Cadena SER Tardozzi powiedział dodatkowo:
„(...) Pożegnanie Lorenzo po sukcesach, które teraz odnosi, będzie wielkim rozczarowaniem".
„Daliśmy Hondzie wspaniałego zawodnika, ale na zawsze pozostanie naszym przyjacielem".
2018-08-15 - G. Filiks
0
Komentarze do:
MotoGP: Ducati przekonane, że Lorenzo straci na transferze do Hondy