Elektryczna Formuła E przy okazji zeszłotygodniowego ePrix Berlinu wypuściła na tor swój nowy bolid na sezon 2018/2019. Kierowcą futurystycznej maszyny był nie byle kto - mistrz świata Formuły 1 z sezonu 2016 Nico Rosberg.
Niemiec prowadził jednomiejscowy bolid pierwszy raz od blisko roku. I nie była to "niedzielna przejażdżka". Zobaczcie:
„To było bardzo ekscytujące. Jechałem pierwszy raz od GP Abu Zabi 2016, więc to było ogromnie ekscytujące. Pędziłem śmiało. Ale nie było za łatwo". - komentował.
(...) Naprawdę cisnąłem, prowadziłem śmiało. Parę razy byłem trochę blisko ściany, kilkukrotnie potężnie zblokowało mi się koło, ale było OK, dobrze".