Logo
Artur Janosz w Lamborghini Super Trofeo Asia

Starty Polaków w weekend: Janosz mistrzem azjatyckiej edycji Lamborghini Super Trofeo

W zeszłym tygodniu kilku polskich kierowców wystartowało na włoskim torze Vallelunga w końcowych rundach kontynentalnych pucharów Lamborghini Super Trofeo, a następnie w Światowym Finale. Najlepiej poradził sobie Artur Janosz, który zdobył mistrzostwo azjatyckiej edycji cyklu.

Artur Janosz w Lamborghini Super Trofeo Asia Artur Janosz i jego zmiennik Andrea Amici

Nasz rodak tym samym poprawił wynik sprzed roku, kiedy to został wicemistrzem.

Żeby być precyzyjnym, Janosz sięgnął po tytuł tak naprawdę w piątek, czyli jeszcze przed weekendem. Lamborghini miało tyle zawodów do rozegrania, że kierowcy ścigali się przez trzy dni.

25-latek zaczął pechowo. Na treningu uderzył swoim Huracanem w barierę - tak niefortunnie, że w samochodzie trzeba było wymieniać silnik. Musiał przez to wspólnie ze zmiennikiem Andreą Amicim ominąć kwalifikacje. Dlatego dzień później polsko-włoski duet ruszał do wyścigów z końca stawki.
Artur Janosz Artur Janosz w Lamborghini Super Trofeo Asia
Mimo tego w pierwszych zawodach Janosz oraz Amici wywalczyli najniższy stopień podium - i już wtedy zapewnili sobie upragnione mistrzostwo.

W drugim wyścigu przebili się z kolei na piąte miejsce.

W walce o tytuł pokonali o 21 punktów drugą najlepszą załogę.
Karol Basz w Lamborghini Super Trofeo Europe Karol Basz
Gratulujemy!

Basz wicemistrzem w Europie

Tymczasem Karol Basz nie zdołał zdobyć mistrzostwa w europejskiej edycji pucharu. Były czempion globu w kartingu przystępował do zmagań we Włoszech jako lider klasyfikacji generalnej sezonu, ale ostatecznie musiał zadowolić się wicemistrzostwem.
Andrzej Lewandowski Andrzej Lewandowski w Lamborghini Super Trofeo Europe
Polakowi zwyczajnie się nie poszczęściło. W pierwszym wyścigu jego włoski zmiennik Vito Postiglione dostał karę przejazdu przez aleję serwisową za kolizję, przez co zajęli tylko dziewiąte miejsce.

Drugich zawodów w ogóle nie ukończyli. Przyczyną była uszkodzona półoś w aucie.

Lewandowski wicemistrzem w klasie AM

Drugie miejsce w końcowej tabeli Lamborghini Super Trofeo Europe zajął także Andrzej Lewandowski. Tyle, że w niższej klasie - AM.

Płocczanin nie zdołał obronić mistrzostwa zdobytego przed rokiem. Zawinił jego 66-letni zmiennik Piero Necchi. W pierwszym wyścigu Włoch uderzył w bandę, urwał koło i nie pojechał dalej.
Artur Janosz Artur Janosz w Lamborghini Super Trofeo World Final
Jakby tego było mało, przez wypadek Lewandowski stracił wywalczone wcześniej pole position do drugich zawodów. Zdecydowano o wymianie samochodu, dlatego zamiast z czoła stawki, wystartował z ostatniego pola. Skończyło się siódmą lokatą na mecie.

Lewandowski przegrał pojedynek o tytuł różnicą dwóch punktów.

Podium Janosza w Światowym Finale

Janosz osiągnął jeszcze jeden sukces, zdobywając razem z Amicim najniższy stopień podium w drugim wyścigu klas Pro i Pro-Am podczas Światowego Finału.

W pierwszych zawodach po przygodach zajęli ósme miejsce.

Wielkiego pecha mieli znowu Basz i Lewandowski.

Basz w sobotę wyjechał poza tor, aby nie uderzyć w kierowcę, który się przed nim obracał. Wycieczka na pobocze doprowadziła do zatkania trawą chłodnicy w samochodzie, a w efekcie do przegrzania silnika. Dlatego 27-latek nie ukończył pierwszego wyścigu - i nie wystartował w drugim.

Z kolei Lewandowski (debiutujący w klasie Pro-Am) rywalizował w sobotę na czele stawki, lecz wpadł na bandę.

W niedzielę po problemach z autem zajął dziewiętnaste miejsce.

2018-11-19 - .

0

Komentarze do:
Starty Polaków w weekend: Janosz mistrzem azjatyckiej edycji Lamborghini Super Trofeo